poniedziałek, 8 października 2007

slucham

Postanowilam lansowac podslyszane kawalki mojego ukochanego brytyjskiego rocka.

Zaczne od tego co mnie sie póki co nie nudzi:
  1. The Hoosiers -Goodbye Mr. A 
  2. Oasis Lord- Don't Slow Me Down
  3. Mark Ronson feat Amy Winehouse- Valerie

Wspomnę o tym co chodzi mi po głowie już od dawna :
Manic Street Preachers- AUTUMNSONG

Zakończę na najświeższym moim okryciu,ale takim na dobranoc:

http://www.newtonfaulkner.com/

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Łojezu,widze ze z Twoim zrytym łbem jest wszystkow porzadku:),i bardzo sie z tego ciesze,bo w piatek uderzam do Was mam nadzieje,w co nie watpie ze bedzie to czas spedzony w sposob doskonaly,tzn dla nie wtajemniczonych:odmiennie spedzony niz robi to 3/4 mlodych polakow.Serdecznie zachecam,ale tylko dla tych co maja mocno odporna głowe na zrycie Kolegi B i kolezanki S;).Prosze tylko,aby wolnosc nie odbiła Ci tak jak Bandurasowi na inauguracji roku szkolnego w 2000 r;).Buzka.Kolezanka MB