W K. zastały mnie cudowne wiesci....
Jako zasłużona,pilna i bardzo solidna studentka DOSTAJE STYPENDIUM od "kochanego wydziału prawa".Uhuhuhu.
Sito-Mistrz.Mam to po Barcik...
Wiecie jakie to uczucie dostawać kase od znienawidzonej uczelni?
To tak jakby mi pani dziekan powtarzała w kółko "dziekuje,dziękuje,dziękuje" za to ,że od czasu do czasu zajrze na zajęcia do budynku A ,a dz....ki z dziekanatu szorowały mi buty.
O takie sobie uczucie :)
piątek, 16 listopada 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
jak po Barcik jak po Barcik ??czuje się urazona,
rzucam fochem,
wale dasa.
Stawiasz cos z tej okazji Sito!
Prześlij komentarz